Witajcie.
Muszę się wam pochwalić, bo mnie szczęście rozniesie. Popatrzcie, jakie hafciarskie łupy mi się udało zdobyć.
1. Kanwa z niemowlęcymi obrazkami- śliczna kanwa z dziecięcymi nadrukami. Mam w planie haftowanie na niej metryczek dziecięcych. Prawdopodobnie tylko dla chłopów, bo kanwa jest w niebieskościach.
2. Kanwa w kropeczki- zamawiając tę kanwę, nie wyobrażałam sobie, jakiej ona będzie grubości. Okazała się strasznie drobniutka. Mam zamiar haftować na niej króliczki znanej ruskiej projektantki.
3. Brzoskwiniowy marmurek- świetna brzoskwiniowa kanwa. Na razie jest kupiona, ale nie mam pojęcia, co na niej będę haftować.
4. Zmazywalny długopis- nie jest on typowo hafciarski, ale jest idealny do zaznaczania postępów na wzorze. Da się zmazać z kartki, to co się napisze i dzięki temu będzie łatwej wykorzystać wzór kolejny raz.
5. Kanwa z pieskami- powiedziałam, że nigdy więcej drukowanych kanw. Myliłam się, bo mogą one być bardzo dobrze nadrukowane, ale niestety w pasmanteriach takich nie ma. Tylko przez internet, zdobyłam takie cudo. Co najlepsze komplet zawiera mulinę, kanwę z nadrukowanym wzorem i wzór w formie papierowej.
6. Kanwa na serwetkę- kanwa, na której może być serwetka na przykład na stół. Zobaczymy, co z tego będzie.
Jestem strasznie zadowolona z zakupów. A teraz lecę do mojego konia.
Buziaki :****