Hej, hej.
Dzisiaj czas na drugą odsłonę tusalowego słoiczka.
Na dzisiaj powinien być słoiczek ozdobiony, ale mi niestety się nie udało.
No cóż, mówi się trudno.
Pomimo tego, że nie ozdobiłam słoiczka w wyznaczonym terminie, to i tak będę publikować mój karmiony słoiczek.
Nie wezmę tylko udziału w losowaniu nagrody, ale nie to jest najważniejsze.
Pozdrawiam :***
Nie liczy się wygrana lecz sam udział i wewnętrzna satysfakcja.
OdpowiedzUsuńNo właśnie też jestem tego zdania, ale słoiczek i tak kiedyś ozdobię dla samej siebie. 😉
Usuń