Między dziewczynkowym salem a Kubusiowym czas zacząć kolejny sal.
Jest to tamborek autorstwa Ursuli Michael.
Zawsze o nim marzyłam. Wahałam się czy zapisać się do tego salu.
Czy zdążę wyhaftować dwie pracę na miesiąc i w między czasie kolejną.
Tamborek jest dopiero na maj. Osoby, które chcą obserwować postępy
pracy nad tamborkiem, zapraszam do zakładki
Hafciarski walentynkowy sal. :)
*** *** *** *** *** *** *** *** *** ***
Drugą rzeczą o jakiej chciałam wam powiedzieć, a raczej
pokazać jest marcowa dziewczynka.
Ona już świętuje Wielkanoc. A do niej jeszcze cały miesiąc.
Dziewczynka była skończona wczoraj wieczorem.
*** *** *** *** *** *** *** *** *** *** ***
Po skończonej dziewczynce nie powstrzymałam się,
żeby wreszcie wyhaftować zakładkę koleżance.
Zamówiła ją już 3 tygodnie temu.
Wreszcie skończyłam teraz tylko na tekturkę
i będzie gotowa do wręczenia.
*** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** ***
Pozdrawiam gorąco
i zachęcam do komentowania postów.
Śliczna dziewczynka :) ja się muszę wziąć za swoją :D
OdpowiedzUsuńDziewczynka śliczna :-) fajny pomysł na zakładkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam