sobota, 17 marca 2018

Zakupowe szaleństwo

Witajcie. 
Muszę się wam pochwalić, bo mnie szczęście rozniesie. Popatrzcie, jakie hafciarskie łupy mi się udało zdobyć.

1. Kanwa z niemowlęcymi obrazkami- śliczna kanwa z dziecięcymi nadrukami. Mam w planie haftowanie na niej metryczek dziecięcych. Prawdopodobnie tylko dla chłopów, bo kanwa jest w niebieskościach.

2. Kanwa w kropeczki- zamawiając tę kanwę, nie wyobrażałam sobie, jakiej ona będzie grubości. Okazała się strasznie drobniutka. Mam zamiar haftować na niej króliczki znanej ruskiej projektantki.

3. Brzoskwiniowy marmurek- świetna brzoskwiniowa kanwa. Na razie jest kupiona, ale nie mam pojęcia, co na niej będę haftować.

4. Zmazywalny długopis- nie jest on typowo hafciarski, ale jest idealny do zaznaczania postępów na wzorze. Da się zmazać z kartki, to co się napisze i dzięki temu będzie łatwej wykorzystać wzór kolejny raz.

5. Kanwa z pieskami- powiedziałam, że nigdy więcej drukowanych kanw. Myliłam się, bo mogą one być bardzo dobrze nadrukowane, ale niestety w pasmanteriach takich nie ma. Tylko przez internet, zdobyłam takie cudo. Co najlepsze komplet zawiera mulinę, kanwę z nadrukowanym wzorem i wzór w formie papierowej.

6. Kanwa na serwetkę- kanwa, na której może być serwetka na przykład na stół. Zobaczymy, co z tego będzie.

Jestem strasznie zadowolona z zakupów. A teraz lecę do mojego konia.

Buziaki :****

2 komentarze:

  1. To teraz raz, dwa do igly! Milego haftowania na tych cudnych tkaninach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety czasu na hafty ostatnio bardzo mało, ale mam nadzieję że to tylko chwilowe. ;*

      Usuń