Witajcie. Dzisiaj kolejna odsłona Tusalowego słoiczka. Nie będę się tutaj rozpisywać bo nie ma co. Ale niebawem oczekujcie nowego haftu. Bo w tą niedziele będą chrzciny. Ja będę chrzestną mojego siostrzeńca więc przygotowuje mu pamiątkę Chrztu Świętego. Mam nadzieje że najpóźniej w sobotę wieczorem wam pokażę moje wypociny.
Buziaki;* i do napisania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz